niedziela, 13 września 2015

Zielony jest dla rzeczy które rozumiem. Żółty dla "pracuję nad tym", a ... Czerwony oznacza, że nie mam bladego pojęcia. Przeważnie używam czerwonego

Malia Tate
Uczennica ostatniej klasy
Mieszka z ojcem na obrzeżach miasta
Kojotołak, który wciąż nie może wybaczyć przemiany

Potrafi nawrzeszczeć na chłopaka, który właśnie "wpadł jej w oko", bo jej przeszkodził. Nie lubi kiedy ktoś jej coś narzuca, coś karze i wymaga. Cały czas uczy się żyć w społeczeństwie. I póki co dość dobrze jej to wychodzi. Stara się. Chodzi z uśmiechem na ustach i z wysoko podniesioną głową. Jednak czasami, jak każdy, ma gorszy dzień. Wtedy lepiej do niej nie podchodzić...
Nie mówi o sobie, bo nie lubi. Woli posłuchać o innych, a potem przekazać ploty dalej. Jej życie w końcu nie jest tak interesujące jak mogłoby się to wydawać. Jest nudne jak flaki z olejem. Nie użala się nad sobą, bo nie ma aż tylu problemów. Nie śmieje się z byle czego, bo nie jest jedną z tych świrniętych wariatek. Nie chodzi na imprezy, bo nie lubi. Woli posiedzieć w domu i obejrzeć po raz enty ulubioną kreskówkę. Nie bierze narkotyków ani innych używek, bo nie chce mieć potem problemów. Nie świruje na mieście ze znajomymi, ponieważ najzwyczajniej w świecie nie ma na to czasu. 
Czas, który spędza w szkole głównie rozkłada pomiędzy znajomych, a chodzenie na nudne zajęcia, z których i tak nic nie rozumie. A jeśli rozumie, to cieszy się niczym mała dziewczynka. 
Rozmawia, śmieje się, poplotkuje, a w najlepszym wypadku po filtruje z jakimś przystojnym kolegą z rocznika. 

[Mało czasu, rzadkie odpisy. Witam pięknie i zapraszam do wątków i powiązań! :) Malia nie gryzie. Jedynie czasem powarczy. Ja natomiast nie robię ani jednego, ani drugiego :D Bawmy się dobrze! :)
Na zmieniających się gifach śliczna Shelley Hennig :) ]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy